Pośrednim powodem do nauki jest edukacja, która ostatecznie również sprowadza się do pracy i kariery zawodowej. By zdobyć właściwe wykształcenie i wiedzę, praktykę winniśmy uwzględnić znajomość języków otwierających drogę na zagraniczne studia, czy staże, wymiany. Często dzięki dostępowi do wiedzy obcojęzycznej możemy zdobyć szybciej i więcej kompetencji, a co za tym idzie być bardziej wartościowym i atrakcyjnym pracownikiem na rynku pracy. W tym kontekście warto jest rozważyć, jakich języków podejmujemy naukę.
Nie tylko za granicą znając język obcy mamy szansę zarobić znacznie więcej. Po pierwsze władając językiem obcym możemy wykonywać bardziej odpowiedzialne prace wymagające komunikacji w tymże języku, w związku z czym prace te są lepiej płatne. Po drugie możemy awansować, zmieniać pracę i dyktować warunki. Znając języki rzadkie, a poszukiwane na rynku to my możemy wybierać pracodawcę, nie przeciwnie. Tyczy się to zarówno pracy na emigracji, jak i w kraju. Rozważając wyjazd zagraniczny warto jest znać język kraju, do którego się udajemy, a jeśli jest to niemożliwe to co najmniej władać językiem angielskim, względnie niemieckim. Polscy pośrednicy oferujący zatrudnienie za granicą doceniają znajomość języka u pracowników oferując co najmniej dwadzieścia procent wyższe wynagrodzenie. Mimo, iż zagraniczne zarobki imponują Polakom nawet w stawce najniższej to warto jest je podwyższyć kompetencjami językowymi. Co więcej znając język możemy również samodzielnie zatrudnić się u pracodawcy, omijając pośredników z Polski i tym samym zarabiać jeszcze więcej.
Na wysokość wynagrodzenia w kraju coraz częściej kluczowy wpływ ma znajomość języków obcych. Statystyki dostępne w GUS wskazują jednoznacznie, iż znając co najmniej w stopniu podstawowym jeden język obcy możemy liczyć na większe szanse zatrudnienia, jak i wyższe zarobki o kilkanaście procent.
Na polskim rynku co szósta oferta zatrudnienia posiada w wymaganiach znajomość języka obcego. Dla wielu pracodawców znajomość języka, bez znaczenia czy jest to niemiecki, koreański, czy włoski jest wyznacznikiem naszego charakteru, bycia nowoczesnym, elastycznym, kreatywnym i samodzielnym. Tylko czasem wymóg znajomości języka jest uzasadniony faktyczną stycznością w pracy z językiem obcym. Im znajomość języka jest bardziej zaawansowana, jak również im bardziej popularnego języka się uczymy, znamy więcej języków, tym nasze zarobki mogą szybować w górę nawet o sto procent w porównaniu z osobami, które nie władają żadnym językiem obcym. Wiele zależy również od zawodu wykonywanego, profilu działalności itp. Niemniej coraz częściej język obcy jest nam potrzebny na co dzień, bez względu na profesję. Marząc o karierze zawodowej, zwykle nie da się obejść bez znajomości co najmniej języka angielskiego.
W cenie coraz bardziej są języki niszowe jak holenderski, czy ukraiński, estoński, a także arabski, chiński, japoński. Wciąż jednak znając język angielski, niemiecki, czy francuski możemy liczyć na realnie wyższe zarobki, a przede wszystkim swobodę w szukaniu i podejmowaniu pracy w kraju i za granicą. Znając język angielski biegle możemy zarobić nawet drugie tyle. Pracodawcy chętnie przyjmują w swe szeregi osoby znające nie tylko angielski, ale i inne języki. Każdy kolejny język to nowa szansa dla firmy i pracownika. Tym samym firmy są gotowe zapłacić wyższe pensje pracownikom znającym co najmniej komunikatywnie dwa, trzy i więcej języków obcych.
Absolutną podstawą i standardem jest język angielski.
Bez znajomości angielskiego ciężko jest znaleźć jakąkolwiek pracę, zaś znając angielski warto wykazać się jego dobra lub bardzo dobrą znajomością. Sam angielski w wielu firmach to za mało, wymaga się bowiem od pracowników władania i angielskim i niemieckim, czy też innym językiem obcym. W zależności od stanowiska znajomość języka może znacząco wpływać na zarobki, bądź minimalnie. W przypadku kadry kierowniczej i managerskiej znajomość języków jest wpisana w podstawowy katalog cech, jakimi winien się wyróżniać kandydat na stanowisko w kadrze zarządzającej, tym samym znajomość języka w ogólne nie zmienia wysokości oferowanych zarobków, bowiem brak tej kompetencji dyskredytuje taką osobę do pełnienia funkcji kierowniczej. Nieco inaczej jest w przypadku handlowców, w tej profesji docenia się umiejętności językowe, które przekładają się na możliwości handlowe, co za tym idzie znajomość każdego dodatkowego języka poza wymogiem znajomości angielskiego jest gratyfikowana, czy to w postaci prowizji od realnych sukcesów sprzedażowych, których by nie było bez znajomości języka, czy też w postaci wyższego wynagrodzenia z automatu.
Statystycznie znajomość każdego kolejnego języka to kolejne 10% wyższe wynagrodzenie.
W praktyce nie zawsze tak jest, czasem znajomość dodatkowego języka nic nie zmieni, a czasem potrafi zmienić wynagrodzenie o połowę. Podobnie jest z poziomem znajomości języka, zwykle lepsza znajomość języka to lepsze wynagrodzenie, niemniej musi też wystąpić popyt u pracodawcy, na rynku. Bez wątpienia znajomość języka nie może zaniżyć naszych zarobków, a może poprawić, stąd warto jest rozwijać swoje kompetencje językowe, które mogą się nam przydać całkowicie przypadkiem, znienacka. Zwrócić uwagę również należy na fakt, iż znajomość języka winna być rzeczywista, nie tylko potwierdzona dyplomem, certyfikatem.
Jeśli jesteś zainteresowany/a rozpoczęciem nauki języka lub podniesieniem swoich umiejętności językowych wejdź na : preply.com