Policjanci interweniowali wobec 45-letniego mężczyzny, który miał zakłócać przebieg mszy świętej w kościele przy ulicy Pisarka w Mielcu. Ten sam mężczyzna, pod wpływem wzburzenia uszkodził dwa samochody wyrywając wycieraczki z osobowego opla i forda zaparkowanych w pobliżu kościoła. Funkcjonariusze tuż po zdarzeniu zatrzymali 45-latka, który znany jest policjantom z wcześniej popełnianych przestępstw. W chwil zatrzymania był nietrzeźwy.
Przeczytaj także: Wszedł na podwórko i wybił szyby w domu
Policyjne czynności pozwoliły ustalić, że zatrzymany jest również sprawcą innego przestępstwa związanego z uszkodzeniem ciała mężczyzny na ulicy Inwestorów w Mielcu, do którego doszło 17 kwietnia br. Podejrzany kopał i bił po całym ciele swoją ofiarę, w wyniku czego mężczyzna doznał poważnych obrażeń. Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić 45-letniemu podejrzanemu zarzut narażenia pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Po wytrzeźwieniu podejrzany został przesłuchany. Przyznał się do stawianych mu zarzutów i złożył wyjaśnienia. Na wniosek policjantów poparty przez mielecką prokuraturę, wczoraj sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.
Przeciwko mężczyźnie nadal toczy się postępowanie, które niewyklucza przedstawienia kolejnych zarzutów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.