Obrazy tworzone ze skarbów natury. Niezwykła wystawa w Przecławiu [ZDJĘCIA]

Każdy z tworzonych światów to oddzielny etap z życia artystki, powroty do lat dzieciństwa, do czasu, kiedy człowiek traktował przyrodę jako nieodłączna część życia. Ukazana w obrazach codzienność, jak również pory roku stworzone przez dobranie kolorów i materiałów to unikatowy sposób powrotu do tego, co piękne i bezpowrotnie utracone.

Sposób tworzenia prac jest również zaskakujący, wymagający wcześniejszego przygotowania niezbędnych materiałów: liści, traw, ziół, kwiatów, które muszą być zebrane i dobrze przesuszone. Tak przygotowane rzeczy układane na materiale tworzą piękną kompozycję kwiatową: spacerującą  panią jesień czy polne strachy, niespotykane już w obrazach i rysunkach.

Pani Albina od najmłodszych lat wracała ze spacerów z pękiem liści i kwiatów. Ta chęć tworzenia i zatrzymania natury blisko siebie i ludzi towarzyszyła jej przez wiele lat, zanim pokazała swoje dzieła światu. Pierwszą wystawę przygotowała w październiku 2001 roku w Skopaniu.

Od tego czasu coraz częściej zabierała swoje skarby w Polskę, pokazując to, co kryła w głębi i za czym tęskniła. Jej twórczość to ponad 500 prac, nie są to wzory zapożyczone z żadnego stylu artystycznego, stworzyła własny i dała mu własną nazwę: "Florografy".

Prosta kompozycja - jak opowiada twórczyni - zajmuje kilka godzin, ale są również takie, na które poświecić musi parę dni. Prowadzone przez nią warsztaty zachęcają dzieci, młodzież i dorosłych do poznania i prób  prostych, a zarazem trudnych i wymagających dużej cierpliwości wyzwań artystycznych.