Grzegorz nie zadam Ci pytania skąd pomysł na taki temat wystawy, ponieważ już na wernisażu wspomniałeś, że to Andrzej Ciach namówił Cię do tego, żebyś znalazł się na Natchnionych Bieszczadem w Cisnej. Po efektach Twojej pracy widać, że Bieszczad rzeczywiście Cię natchnął, bo wynik Twojej pracy jest zachwycający. Na prezentowanych na wystawie portretach udało Ci się pokazać całą „Bieszczadzkość” osób, które sfotografowałeś.
Zadam Ci inne pytanie. Co chciałeś nam, oglądającym wystawę powiedzieć poprzez te fotografie?
Grzegorz Lizakowski: Najprościej można by to ująć w stwierdzeniu – Poznajcie ciekawych Ludzi! Z definicji portret jest próbą ukazania osobowości lub duszy osoby portretowanej. Od widza i jego wiedzy zależy subiektywna ocena każdej z postaci.
Skąd ten, jakże wymowny tytuł wystawy „Serce z Bieszczadu”?
GL: Spośród wszystkich Bohaterów tego projektu, tylko dwoje posiadają bieszczadzki rodowód z dziada pradziada. Niektórzy są dziećmi pierwszych powojennych osadników i budowniczych bieszczadzkiej infrastruktury, a pozostali na jakimś etapie życia postanowili porzucić swoje często wygodne życie i wybrali ...CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.