Do wielkiego wybuchu doszło dokładnie 35 lat temu, w nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1:23. Ten ogromny w skutkach wypadek miał miejsce w reaktorze jądrowym bloku energetycznego nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. W wyniku awarii i przegrzania się rdzenia reaktora, doszło do wybuchu wodoru, pożaru oraz rozprzestrzenienia się groźnych substancji promieniotwórczych. Katastrofa zdarzyła się podczas eksperymentu, który miał służyć poprawie bezpieczeństwa. Szacuje się, że skażeniu uległ obszar od 125 000 do 146 000 kilometrów kwadratowych terenu na pograniczu Białorusi, Ukrainy i Rosji. Wyemitowana z uszkodzonego reaktora chmura radioaktywna rozprzestrzeniła się po całej Europie, dotarła również do Polski.
SAMOSIOŁY
W Strefie Wykluczenia, która rozciąga się na około 30 km od elektrowni, żyją nadal rdzenni mieszkańcy. Wróciło tu wiele osób, które nie mogły pogodzić się z porzuceniem swojego dobytku. Nazywane są "Samosiołami", czyli samoosiedleńcami (z ukr. село - seło, czyli wioska). Niektórzy, zamieszkują tereny opuszczonych wiosek bez elektryczności i wody, wbrew obowiązującemu od 1991 roku prawnemu zakazowi o osiedlaniu się na terenach uznanych za skażone radionuklidem w wyniku katastrofy czarnobylskiej.
Administracja dowozi im emeryturę, raz na kilka tygodni zaopatruje w zakupy. Może pomóc także w podłączeniu gospodarstwa do prądu. "Samosioły" mają możliwość wzywania pomocy ze szpitala w Czarnobylu, natomiast nie mają gwarancji, że dojedzie ona na czas. Szacuje się, że zamkniętą strefę zamieszkuje około 100 takich ludzi. Na szczęście mogą liczyć na wsparcie wolontariuszy. Wiele grup, nawet z Polski organizuje zbiórki i dowozi paczki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.