Stal Mielec po bardzo dobrym początku rundy wiosennej złapała niemałą zadyszkę. Minęło już sześć spotkań od ostatniej wygranej zespołu Kamila Kieresia. Tydzień temu przy Solskiego odbył się wielki mecz, w którym Stal gościła Legię Warszawa i przegrała go 1:3.
Jagiellonia Białystok również sprawia wrażenie zespołu, który złapał małą zadyszkę. Ekipa Adriana Siemieńca gra w kratkę, chociaż z ostatniego wyjazdu wróciła z kompletem punktów po pokonaniu 2:1 Zagłębie Lubin. Kolejkę temu w meczu ścisłej czołówki podzieliła się punktami z Pogonią Szczecin po remisie 2:2.
Stal i Jagiellonia po raz pierwszy spotkały się na poziomie II ligi w latach 80. Historia spotkań pomiędzy tymi dwoma ekipami nie jest aż nadto bogata. Obie drużyny zagrały ze sobą dotychczas tylko 18 razy. Rywalizacje te lepiej wspomina mielecki klub, który triumfował aż 8 razy. Co więcej, w Mielcu Stal nigdy nie przegrała z Jagiellonią.
W ubiegłym sezonie przy Solskiego padł remis 1:1. Wynik otworzył wtedy Jesus Imaz, a wyrównanie dla mielczan dał Mateusz Mak. Zdecydowanie gorzej było jesienią w Białymstoku. Wtedy Stal uległa Jagiellonii aż 4:0. Dublet strzelił wtedy Bartłomiej Wdowik, gola dołożył Kristoffer Hanses, a "swojaka" Mateusz Matras.
Ewentualna wygrana Jagiellonii znacząco przybliży ją do mistrzostwa Polski. Ekipa z Białegostoku przed startem 31. kolejki miała 4 punkty przewagi nad wiceliderem - Lechem Poznań. Mecz Stal Mielec - Jagiellonia zaplanowany jest na sobotę 4 maja. Pierwszy gwizdek już o 20.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.